Autor |
Wiadomość |
Steciu |
Wysłany: Czw 23:19, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
czytajcie nie jest elowy |
|
oskier |
Wysłany: Czw 19:02, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
wow sopej niejest fajny |
|
Steciu |
Wysłany: Śro 22:44, 21 Gru 2005 Temat postu: |
|
wow sopel no co ty?? wow ale fajnee nie?? |
|
sopel |
Wysłany: Wto 23:26, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
oba spoko historie |
|
oskier |
Wysłany: Czw 16:43, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
wiem ze ty niewiesz tego co ja wiem |
|
Steciu |
Wysłany: Śro 23:33, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
nie wiesz elroju, nie wiesz... |
|
oskier |
Wysłany: Śro 16:24, 14 Gru 2005 Temat postu: |
|
wiem czy niewiem otop jest pytane?? |
|
Steciu |
Wysłany: Wto 23:00, 13 Gru 2005 Temat postu: |
|
koniec wiedzenia :/ czyzby nowy czasownik? chyba nie |
|
oskier |
Wysłany: Wto 15:21, 13 Gru 2005 Temat postu: |
|
ja wiem ale ty jeszcze niewiesz ze niewiesz haha |
|
Steciu |
Wysłany: Pon 22:57, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
dużo wiem ale ty malo wiesz |
|
oskier |
Wysłany: Pon 20:47, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
niewiesz |
|
Steciu |
Wysłany: Pon 16:32, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
czy ja wiem? oba fajne |
|
oskier |
Wysłany: Pon 0:34, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
to z gównem leprze |
|
Steciu |
Wysłany: Pon 0:10, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
hehehehehe to z lafikiem dobre jhahahahha. lafik lama buehehehe ale z gownem tez dobre. bueheheh lafik to kozaczek jest |
|
Szwagier |
Wysłany: Nie 23:55, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
Albo pamiętam jak z Jaśkiem idziemy na długiej przerwie na około szkoły i kolo sali gimnastycznej leżała zdaje sie psia kupa , czym prędzej nadzialiśmy ją na patyk dodam że ta kupa miała średnice około 4cm i długa na 2/3 stopy lub jak kto woli na 2/5 łokcia.Idąc 20 metrów dalej zobaczyliśmy otwarte okno od szatni, więc wrzciliśmy patyk wraz z kupą, kupa niestety przy lądowaniu w szatni pękła na dwa kawałki co spowodowało szybkie działanie na nosy parowe uczniów tam będących...niestety podczas ucieczki z okna ktoś rozpoznał Jaśka i zgłosił to do dyrki ...i tak sie skończyło |
|
Szwagier |
Wysłany: Nie 23:48, 11 Gru 2005 Temat postu: |
|
Ja opowiem historie która sie wydarzyła 2 lata temu...wszystko działo sie na huśtawkach in da "jedynka" gimnazjum ofiara nijaki Mariusz.A znany pod pseudonimem Lafik lub Pershing został zmuszony do wysokokiego huśtania się, gdyż ofiara nie chciała tego zrobić dwóch łotrów rozchuśtało lafika ,wtem lafik chcąc już zejść zeskoczył w mig leciał około 3 metrów do przodu i spadł na prawą ręke która uległa złamaniu...THE END |
|
Steciu |
Wysłany: Nie 23:26, 11 Gru 2005 Temat postu: schody in school sp. 1 |
|
no to mzoe nasz kolega rydel opowie nam historie z tamtego roku szkolnego iedy sie zwalil ze schodow na polskim. co rydel opowiesz?? |
|